OPERACJA ANDERS
Polsko - włoski projekt edukacyjny z okazji 70. rocznicy bitwy pod Monte Cassino 1944 r.
Bolonia – Rzym – Monte Cassino 16-23 marca 2014 r.

Fragmenty przemówienia powitalnego podczas seminarium poświęconego historii 2 Korpusu Polski:

Rok 1944 był decydujący dla powojennej historii Polski: wojska aliantów pokonują Niemców na wszystkich frontach, na terenie Polski w lipcu instaluje się władza komunistyczna, a w sierpniu wybucha powstanie warszawskie, w którym walczą wasi rówieśnicy.
W tym czasie 2 Korpus Polski pod dowództwem gen. Władysława Andersa po przebiciu linii Gustawa pod Monte Cassino razem z Amerykanami i Brytyjczykami, kilometr po kilometrze idzie na północ, aż do Bolonii. Tak jak pułkownik Francisco Nullo, adiutant Garibaldiego w 1863 roku walczył w powstaniu o wolną Polskę, tak Anders walczył o wolne Włochy.
Polacy tworzący tzw. Armię Andersa to byli cywilni więźniowie radzieckich łagrów uwolnieni na mocy amnestii z 1941 roku i przeszkoleni na pustyni w Palestynie i Egipcie. Najlepsi polscy oficerowie zostali rozstrzelani przez NKWD w lasach katyńskich rok wcześniej.
Ta historia jest bardzo skomplikowana, trudno jest zamknąć bilans strat, wiele osób zaginęło bez wieści lub spoczywa w zbiorowych mogiłach.
Powstanie w Warszawie upadło, władzę w Polsce przejęli komuniści, nasz kraj został zniewolony przez Związek Radziecki. Żołnierze Andersa musieli pozostać na emigracji, polska władza państwowa odebrała im stopnie wojskowe, majątki i obywatelstwo.
Wtedy Włochy stały się bazą dla polskich intelektualistów. Tu działał Jerzy Giedroyć, Melchior Wańkowicz i Gustaw Herling – Grudziński. Władysław Anders po wojnie napisał książkę pod tytułem „Bez ostatniego rozdziału” w oczekiwaniu na szczęśliwe zakończenie swojej misji. Zmarł w 1970 roku w Londynie, nie doczekał wolnej Polski. Został pochowany, zgodnie ze swoją wolą, tam gdzie ginęli jego żołnierze, na polskim cmentarzu wojskowym na Monte Cassino.
W tym roku w Polsce świętujemy rocznicę 25 lat od upadku komunizmu. Teraz żyjemy w innej rzeczywistości, świat się zmniejszył, a czas przyspieszył. Mamy nowe problemy, ale jesteśmy członkiem Unii Europejskiej i NATO, czujemy się bezpiecznie. Jednocześnie wiemy, że przyszłość można budować tylko na rozumieniu przeszłości.
Jesteśmy tu aby oddać hołd żołnierzom, dla których walka o Monte Cassino, Ankonę i Bolonię miała być powrotem do domu po latach tułaczki, a stała się niewygodnym zwycięstwem przedłużającym wędrówkę. Wielu z nich zginęło w niepamięci.
Generał Władysław Anders i jego żołnierze w czasach zniewolonej Polski byli symbolem niezłomnej walki, a pamięć o nich dodawała nadziei i odwagi w walce o wolną Polskę przez 45 lat, do 1989 roku. Dlatego dziś, po 70 latach od tamtych wydarzeń musimy o tym pamiętać, bo prawdziwi Bohaterowie Nie Umierają.
Adam Rębacz

Bolonia, 18 marca 2014 .


2008 - 2017 Copyright @ IX Liceum Ogólnokształcące im. K. Hoffmanowej. Stronę realizuje Halina Roszkowska