W dniach 11-16. czerwca klasy 1E i 2c były na wycieczce na Ukrainie.

Pierwsze dwa dni poświęciliśmy na zapoznanie się z historią i architekturą Lwowa. Prowadzeni przez panią przewodnik i referaty przygotowane przez nas, dowiedzieliśmy się wiele zarówno o najważniejszych miejscach we Lwowie (Rynek, Prospekt Swobody i Opera, katedry łacińska i ormiańska, a także wiele innych), jak i o ludziach, którzy kiedyś tu mieszkali (artystach, pisarzach, politykach, wybitnych naukowcach). Odwiedziliśmy też Cmentarz Łyczakowski i Orląt Lwowskich, a lwowską szkołę matematyczną poznaliśmy dzięki grze miejskiej przygotowanej przez Panie Profesor Ewę Nizińską i Joannę Kiełbasę. Przekonaliśmy się, że Lwów jest miastem niezwykłym ze względu na swoją historię i ze względu na mnogość i różnorodność kultur, które je zbudowały.
Trzeciego dnia pojechaliśmy do Kamieńca Podolskiego, gdzie obejrzeliśmy twierdzę, w której zginął pan Wołodyjowski (pani przewodnik opowiedziała nam jego prawdziwą historię w języku ukraińsko-polskim) oraz niezwykłą budowlę: katolicką świątynię z minaretem, na szczycie którego stoi figura Matki Boskiej.
Czwartego dnia odwiedziliśmy niewielką, ale jakże znaną twierdzę w Chocimiu, po czym pojechaliśmy do Czerniowców, pod samą granicę z Rumunią. Obejrzeliśmy tam słynny kolorowy uniwersytet i trochę przespacerowaliśmy się po mieście.
Następny dzień był dniem powrotu do Polski. Po drodze do granicy zatrzymaliśmy się jeszcze w Żółkwi, niewielkim miasteczku założonym przez hetmana Żółkiewskiego, gdzie obejrzeliśmy synagogę, pałac i kościół. Po tym przystanku pojechaliśmy do Warszawy.

Dzięki tej wycieczce mieliśmy okazję poznać trudną historię Ukrainy i polską przeszłość tych terenów. To doświadczenie pozostanie w naszej pamięci na długo.