Na Kaszuby, czyli Hoffintegral klas 1A i 1B (3-5 października 2010)
Tekst: Julia Wojtkiewicz, kl. 1B

     Klasy biologiczno-chemiczne ruszają na 3- dniową wycieczkę integracyjną  na Kaszuby. Mimo wczesnej pory i dość chłodnej pogody, z uśmiechem na twarzach wsiadamy do autokaru, mając przed sobą  perspektywę bardzo długiej podróży. Nic to. Przed nami trzy dni… Podekscytowani śpiewamy, rozmawiamy i poznajemy siebie. Postój, toaleta, jazda.
Po drodze zatrzymujemy się w Szymbarku, gdzie oglądamy najdłuższą deskę świata (36,85 m), poruszający dom Sybiraków oraz symboliczny dom „do góry nogami”. No i akcent folklorystyczny,  oryginalna piosenka w języku kaszubskim w wykonaniu p. Przewodniczki.

Dojeżdżamy na miejsce. Wdzydze Kiszewskie. Jest już wieczór, ale nie w głowie nam odpoczynek. Klasa 1A rusza na zajęcia mikroskopowe z prof. A. Hnydką, natomiast 1B spędza ten wieczór na wesoło, biorąc udział w zajęciach integracyjno-zapoznawczych, prowadzonych przez prof. W. Ciak. Ciągle nam mało, więc urządzamy dyskotekę, bawimy się do… ciszy nocnej.

Ranek. Wstajemy bardzo wcześnie, ruszamy do pobliskiego parku. Pogoda wręcz idealna, świeci słońce, pachnie lasem. Podzieleni na dwie grupy chodzimy ścieżkami dydaktycznymi, zbierając materiały do zielników i słuchając komentarza p. Przewodniczki odnośnie gatunków roślin w okolicy.

Po południu…  Jedziemy do ogrodu botanicznego podziwiać  gatunki roślin, których nie sposób znaleźć w lesie. Przewodnik, bardzo ciekawie, omawia budowę i pochodzenie znajdujących się tam okazów. Wychodzimy z ogrodu nie z pustymi rękami,  każdy trzyma zasadzone przez siebie drzewko lub kwiat; efekt pracy na zajęciach z p. Ogrodnik, która opowiadała m.in. o rozmnażaniu i pielęgnacji wybranych roślin.

Dotlenieni i radośni jedziemy do Chmielna, zwiedzać Muzeum Ceramiki Kaszubskiej Neclów. Oglądamy bogatą wystawę własnoręcznie robionych naczyń oraz poznajemy historię muzeum, w którym znajdują się eksponaty ceramiki z ostatnich 300 lat.
I dalej do naszego ośrodka we Wdzydzach…

No i, wieczór. Trzeba przyznać, że najlepiej integruje… ognisko. Wszystkim udziela się nastrój i jest bardzo swojsko.  Ciepły polar, gitara, kiełbaski. Wcześniej jednak nastąpiła zamiana i tym razem to klasa 1B badała pod mikroskopem m.in. ziarna skrobi z bulwy ziemniaka. Na dzisiaj wystarczy… Cisza nocna…
 Dzień ostatni. Śniadanie, pakowanie. O 9.00 wyjeżdżamy do Warszawy. Po drodze  zatrzymujemy się  w Gniewie.  Zwiedzamy okazały średniowieczny zamek krzyżacki. Przewodnik opowiada  nam jego historię. Słuchamy przejęci… Jeszcze obiad i w drogę…
Zmęczeni, ale szczęśliwi i zintegrowani dobijamy o godzinie 20.30 do Warszawy. Na szczęście zdążyliśmy się polubić!
                                                                                                            

2008 - 2017 Copyright @ IX Liceum Ogólnokształcące im. K. Hoffmanowej. Stronę realizuje Halina Roszkowska