Srebrny medal dla męskiej drużyny piłki ręcznej z Hoffmanowej Tekst: Kamil ParyżZdjęcia: Małgorzata Siemaszko, Magda Oleksiak Nastroje zawodników przed zawodami były raczej minorowe. Przegrana w złym stylu w meczu sparingowym z „Poniatowskim” (17:19) pokazała, że solidnej pracy wymagał w zasadzie każdy aspekt gry w piłkę ręczną, począwszy od postawy bramkarza, poprzez grę w obronie, a skończywszy na skuteczności w ataku. Jednak długie godziny spędzone na treningach na 2 tygodnie przez pierwszym meczem w zawodach odniosły efekt. Na rozpoczęcie grupowych zmagań „Hoffmanowa” wygrała z Zespołem Szkół Ekonomicznych 14:6. Poprawiło to znacząco morale drużyny i w drugim meczu grupy A IX LO odniosło w świetnym stylu zwycięstwo nad „Batorym” (12:1), zapewniając sobie tym samym wyjście z grupy. Na zakończenie rywalizacji grupowej „Hoffmanowa” pokonała 10:6 Technikum Architektoniczno-Budowlane i w optymistycznych nastrojach oczekiwała pierwszego meczu w grupie medalowej. Pierwszym rywalem zespołu z Emilii Plater był faworyt zawodów, LO im. Władysława Andersa. Niestety, świetna i pełna poświęcenia gra naszej drużyny nie wystarczyła by pokonać przeciwnika. Po wyjątkowo zaciętym i wyrównanym spotkaniu „Hoffmanowa” uległa 10:12. Trudy tego meczu dały o sobie znać następnego dnia, podczas konfrontacji z XVII LO im. Andrzeja Frycza Modrzewskiego. „Frycz” miał za sobą wygraną z „Dąbrowskim” i było to spotkanie, które miało zdecydować o losach srebrnego medalu. Jednak wynik pozostał nierozstrzygnięty (7:7) i o kolejności miejsc na podium miały zdecydować ostatnie mecze grupy. Ostatniego dnia zawodów starły się zespoły: „Andersa” z „Fryczem” oraz „Hoffmanowej” z „Dąbrowskim”. Faworyt zawodów po zaciętym boju pokonał zespół z Elektoralnej, co otworzyło drogę do srebra naszej drużynie. Spotkanie zespołu z Emilii Plater oraz XXXVII LO, mimo nieustępliwej postawy „Dąbrowskiego”, wygrała „Hoffmanowa”. Jednak równa ilość punktów IX LO i „Frycza” spowodowała, że o drugim miejscu w dzielnicy zdecydował bilans bramek, który był korzystniejszy dla naszej drużyny. Taki sukces nie byłby możliwy bez świetnego przygotowania zawodników przez panią Małgorzatę Siemaszko, nieustępliwej postawy chłopaków z pola, którzy pokazali swą waleczność i umiejętności oraz kibiców (tu zasłużyły się przede wszystkim dziewczyny), którzy dzielnie nas dopingowali i do końca wierzyli w sukces. Skład reprezentacji:Kapitan: Michał Miecznikowski |